
Dzisiaj w pracy na biurku lezy trendbook Primavera/Estate 2011. Z powodu stalego juz w moim zyciu - przynajmniej od miesiaca- przeziebienia, ogladam patrze i zastanawiam sie gdzie sa znane mi trendy z wiosny 2010 - kolory ziemi, naturalne, zielen, wszystkie niebieskie, cotto etc. Ogladam kolory cukierkowe, mocne,mase czerwieni i odcieni szarosci oraz niebieskiego mocno przytlumionego. Ciekawe formy butow. Tloczenia i desenie. I dochodzi do mnie, ze w zasadzie kolekcja 2011 jest w trakcie produkcji.
Dobra wiadomosc - turkus nadal obecny.
Zla wiadomosc - musze wprowadzic 2-3 nowe artykuly do kolekcji jesien/zima 2010/2011, a tutaj juz wiosna.Kolejna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz